Chichen Itza to nie tylko symbol Jukatanu, ale i całego Meksyku. Słynna piramida Majów nie przypadkowo znajduje się na liście 7 nowożytnych cudów świata. Po wizycie w strefie archeologicznej warto ochłodzić się w pobliskiej Cenote Ik Kil.
Cywilizacja Majów powstała w czasach prekolumbijskich na terenie Jukatanu. Najstarsze osady powstały 2000 lat p.n.e., a upadek datuje się na około 1546 r., kiedy to konkwistadorzy finalnie rozbili ostatnie walczące państewka Majów. Najbardziej znanym Hiszpanem, który kolonizował półwysep był Hernan Cortes.
Osada Chichen Itza została założona przez Majów w IV wieku. Największe znaczenie miasto miało w IX-XI wieku, po tym okresie stopniowo traciło na znaczeniu. W XV w. zostało całkowicie opuszczone.
Piramida Kukulkana (El Castilio) dominuje, mierzy 30 m wysokości i ma 55 m szerokości podstawy. W jej wnętrzu znajduję się kolejna, mniejsza piramida, w której jest następna (najmniejsza). To jeden z siedmiu nowych cudów świata.
El Castilio różni się od piramid egipskich tym, że ma ścięty wierzchołek. Zbudowana jest z 9 poziomów, które rozdzielają schody (91 stopni) skierowane w 4 strony świata. Łącznie jest 364 stopni, a 365-ty stanowi wejście do piramidy, czyli tyle ile dni w roku. Konstrukcja nawiązuję do kalendarza Majów. Świątynię zdobią kamienne głowy Pierzastego Węża symbolizujące Kukulkana, który w mitologii opisywany jest jako stworzyciel świata i cywilizacji, władca 4 żywiołów. Jedna z trzech majańskich świątyń, gdzie składano ofiary z ludzi.
Ciekawą budowlą, w której wyraźnie widoczny jest wpływ kultury Tolteków, jest Świątynia Wojowników (Templo de los Guerreros) z licznymi kolumnami. Nazwa pochodzi od wizerunków uzbrojonych wojowników znajdujących się na filarach.
Na terenie Chichen Itza znajduje się największe (ok. 170 m na 70 m) i najlepiej zachowane boisko do peloty. Gra w piłkę była ważnym elementem kultury Majów. Czasem grano "na śmierć i życie". Podczas gry nie wolno było używać rąk i stóp do odbijania piłki. Najczęściej wykorzystywano biodro i udo. Punkty zdobywano po trafieniu ciężką, gumową piłką do specjalnych obręczy zamieszczonych na wysokim murze.
Po wizycie w strefie archeologicznej, 5km od Chichen Itza znajduje się Cenote Ik Kil. Idealne miejsce na chwilę relaksu i kąpiel po mniej lub bardziej intensywnym zwiedzaniu. Do wody schodzi się schodami 26 metrów w dół. Koniecznie trzeba się tam wybrać wizytując pobliskie miasto Majów.
Parę słów czym jest cenota. To naturalna studnia krasowa powstała w wapieniu. Cenoty połączone są podziemnymi ciekami wodnymi (wody gruntowe), mogą być otwarte, jak i zamknięte (jaskinia wypełniona wodą). Dziś są atrakcją turystyczną i służą celom rekreacyjnym, ale dla Majów stanowiły podstawowe źródło wody. Ponadto niektóre z nich pełniły ważną rolę religijną związaną z czczeniem boga deszczu i wody Chaaka. Składano w nich ofiary, m.in w Cenote Sagrado na terenie strefy archeologicznej Chichen Itza.
Czy warto odwiedzić Chichen Itza i Cenote Ik Kil? Odpowiedź może być tylko jedna: zdecydowanie TAK. Jeśli kiedykolwiek będzie na Jukatanie nie wahajcie się ani trochę.
Chichen Itza i Cenote Ik Kil - informacje praktyczne:
- Colectivo z Valladoid do Piste jedzie 45 min, kierowca zatrzyma się przy Chichen Itza, koszt 35 MXN,
- strefę archeologiczną najlepiej zwiedzać od rana, wówczas unikniemy tłumów, warto być na miejscu około 8-9,
- bilet wstępu Chichen Itza 259 MXN normalny, 75 MXN ulgowy,
- taxi ze strefy archeologicznej do Cenote Ik Kil 80 MXN,
- bilet wstępu do Cenote Ik Kil 80 MXN,
- nasz powrót do Valladoid wyglądał następująco: po wyjściu z cenoty stanęliśmy przy drodze i po kilku-kilkunastu minutach złapaliśmy "na stopa" colectivo - 45 min, koszt 35 MXN,
- alternatywnie można wziąć taxi do strefy archeologicznej i tam czekać na colectivo lub autokar np. ADO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz